piątek, 12 lipca 2013

14: Kwiatuszku ja Ci mogę zrobić.

Mario:

Kiedy wszedłem do domu cała trójka się ze mnie śmiała, ponieważ byłem cały w szmince. Ale czy to moja wina, że zostawili mnie samego z gromadą napalonych dziewczyn. Ledwo udało mi się przed nimi zwiać. Nie wiedziałem co mam robi. Gdyby nie ochrona pewnie bym nie żył. Już sobie wyobrażam nagłówki w gazetach ,, Mario Goetze, najlepszy piłkarz otoczony przez grupę dziewcząt, nie przeżył’’ Aż mnie ciarki przeszły na samą myśl. A kiedy tak wracałem już sam i chyba po raz pierwszy w życiu byłem szczęśliwy, że właśnie idę sam obmyślałem zemstę na Patrycji. Przecież nie mogę jej tego puści płazem. Myślałem, że będzie o mnie zazdrosna kiedy będę podrywać tą dziewczynę i nie myliłem się, podeszła do mnie i odgoniła szatynkę. Mój plan: rozkochać ją w sobie i potem złamać serce.  

Karolina: Mario, Mario, Mario – krzyczała, a on nie reagował
Marco: Co mu, rozmarzył się – zaśmiał się
Mario: Nie gadam z Wami, widzicie jak wyglądam.
Patrycja: No widać, że dużo się działo, wszyscy w śmiech.
Mario: No i  czego się śmiejecie. Idę od Was.
Patrycja: Oo świetnie, to ciekawe gdzie będziesz spał.
Mario: No jak gdzie, nadal śpimy razem.
Karolina: To wy już razem śpicie.
Mario: Nie tylko.
Patrycja: Oj widzę, że komuś humor wraca.
Mario: Skąd, idę się wykapać.

Wieczorem:

Marco postanowił, że znów coś upichci, a Maria wysłał do sklepu po wino. Karolina postanowiła mu pomóc w gotowaniu, ponieważ nie chciała kolejny raz głodować. Patrycja w tym czasie gadała z Tomkiem na skype, kiedy do jej pokoju wpadł Mario i spytał jakie lubi wino. Patrycja się speszyła i kazała mu wyjść. O dziwo wyszedł bez gadania. A jej kamień spadł z serca. Ale Tomek jak to Tomek był zazdrosny i Pati musiała się tłumaczy. Jednak z tym nie miała problemu. Po 20 min, została zwołana przez Karolinę na kolacje. Zakończyła rozmowę i grzecznie zeszła na dół. Marco usiadł naprzeciwko Karoliny, więc Patrycja nie miała wyjścia i musiała usiąść naprzeciwko Mario. Wypili wspólnie 3 wina, po czym Marco z Karoliną postanowili iść do siebie obejrzeć jakiś film zostawiając Patrycję i Mario samych. Tamci wypili jeszcze jedno wino i Patrycja poszła wziąć kąpiel. Kiedy wyszła z łazienki w samym ręczniku na jej łóżku leżał Mario w samych bokserkach.  Patrycja zaczęła coś mówić jednak nie miała siły bo chciało się jej spać. Przebrała się w piżamkę i położyła się spać. W tym samym czasie Karolina leżała przytulona do Marco i oglądali jakiś film akcji. Jednak Marco nic nie rozumiał bo film był po polsku i zasnął. Karolina już nie miała serca aby go budzi i zasnęła razem z nim.  Następnego dnia kiedy Marco się obudził patrzył na śpiącą Karolinę. Jednak po kilku minutach ta się obudziła z wielkim bólem głowy. Marco zaczął się z niej śmiać po czym poszedł na dół do kuchni i przyniósł jej aspirynę i butelkę wody nadal się z niej śmiejąc.
W tym samym czasie Patrycja się obudziła i gdy zobaczyła kto koło niej leży spadłą z łóżka i zaczęła się wydziera na Mario.

Patrycja: Mario co ty tu robisz?
Mario: Czego się drzesz?
Patrycja: Ja się drę tak, ja? Ja się po prostu pytam co ty do cholery robisz
Mario: Yyy no jak widzisz śpię, a raczej spałem dopóki nie zaczęłaś się wydziera
Patrycja: Zjeżdżaj mi stąd i to już!
Mario: Wczoraj byłaś milsza
Patrycja: Wczoraj, nic nie pamiętam a ty to wykorzystałeś i od razu do mnie przybiegłeś.
Mario: Ale nie stawiałaś oporów.
Patrycja: Co masz na myśli.
Mario: Domyśl się.
Patrycja: Co to, to nie, akurat to, to dobrze pamiętam.  Między nami do niczego nie doszło.
Mario: Jesteś tego taka pewna.
Patrycja: Dałabym sobie rękę uciąć.
Karolina: Co wy się tak drzecie, głowa mnie boli.
Marco: A tak w ogóle to co wy tu razem robicie.
Karolina: Mario czemu jesteś prawie nagi.
Mario: Całe szczęście że zdążyłem założyć bokserki.
Marco: Czyli przeszkadzamy.
Patrycja: Spokój, cicha. Drzemy się, bo
Mario: Drzesz się
Patrycję Wiec drę się bo kiedy się obudziłam Mari leżał koło mnie i właśnie dlatego teraz go ochrzaniam. A z tymi bokserkami to on żartował jak zwykle. Nie wiem co sobie wyobraża.

Karolina: No niech będzie że Ci wierze.
Patrycja: Marco zrobisz śniadanie.
Mario: Kwiatuszku ja Ci mogę zrobić.
Patrycja: Ty to lepiej zejdź mi z oczu.

_____________________________________________________________
Sory, że tak długo, ale nie miałyśmy czasu aby dodac. Dziękujemy za komentarze i motywacje. 
Pozdrawiamy! 

14 komentarzy:

  1. No nie. . .co to ma być ? Takie krótkie ? Hymm??
    Świetny rozdział ;))
    Czekam na kolejny ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. ha ha blog zarabisty przeczytałam wszystkie rozdziały chce kolejne i to zaraz blog jest taki śmieszny można się pośmiać Mario był dobry z tymi stringami jakbyś mogła mnie informować o kolejnych rozdziałach jak będę na komputerze dodam do obserwujących zapraszam do mnie http://lukas-patrycja.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh świetne <3
    Czekam na nn ;p
    Mario <333 Jak zawsze słodziak ;p
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Marioo <3
    Świetny rozdział :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no Boskie <3
    Koocham to! :)
    Czekam na nexta :3
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://jameinbrudermarcoreus.blogspot.com/ - mój nowy blog :)
      pilkanoznamoimzyciem.blogspot.com
      pech-a-jednak-szczescie-bvb.blogspot.com

      Zapraszam :* Mile widziany komentarz :)

      Usuń
  6. Mario i te jego teksty haha :D super rozdział, czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny rozdział :) Mam nadzieję, że kolejny ukaże się szybciej :)
    Zapraszam do mnie:
    http://szczesliwytraf.blogspot.com/
    i
    http://pilkanoznamoimskarbem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny rozdział! Mario jest najlepszy.
    Czekam na kolejny. Pozdrawiam :*
    Zapraszam do mnie na nowy blog.
    http://wielka-milosc-z-czatu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś nominowana do Liebster Award. Więcej informacji u mnie. http://jessica-marco-story.blogspot.com/p/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Hahahaha! Uwielbiam ich <3
    Mario najlepszy, nie no, ubóstwiam go :>
    Świetny rozdział ;)
    Czekam na kolejny!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nominowałam was do Liebster Award, tu są pytania http://co-los-ze-soba-przyniesie.blogspot.co.uk/2013/07/liebster-award_13.html :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pokochałam to !
    Bardzo mi się podoba! Rozdział jest świetny!
    Nie mogę doczekać się nowego rozdziału :**
    Mam nadzieję,że dodacie szybko ;)
    Pozdrawiam, Izaa

    OdpowiedzUsuń
  13. nadrobiłam wszystkie rozdziały i bardzo mi się podoba! ;3
    najlepsze są kłótnie Mario z Patrycją ;D
    czekam na kolejny
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń